sobota, 31 lipca 2010

ROMEO I JULIA

Utkali zwinnie swoje gniazdko
z wyłuskanych chwil pędzącego życia

W rytmie afrykańskiego jazzu
on gotował risotto, ona - pastę z pesto

Wiosna pachniała zielenią

Tańczyli na trawie flamenco
żarem cichnącego dnia uskrzydleni

Ich teatr życia rozpoczął nową scenę
nie znali jeszcze swoich ról

Byli po prostu sobą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz