niedziela, 16 października 2011

PAŹDZIERNIK

13 października - Moje pierwsze spotkanie autorskie z nową publikacją.
Chciałam aby było to spotkanie w środowisku osób niewidomych, a więc u nas Ośrodku ORiS w ramach cyklicznych spotkań naszego Klubu „OKATiK". Byłam ciekawa jak zostanie przyjęte. Publikację starałam się przygotować bardzo starannie. Na ile mi się to udało - czas pokarze. Podczas spotkania zaprezentowałam też słuchowisko, które przygotowało - na podstawie mojego scenariusza, Radio Pomorza i Kujaw. Moim marzeniem było, aby ta audycja była załącznikiem do przygotowanej przeze mnie publikacji.



 

15 października

Dzień moich urodzin

Nie przypuszczałam
że będzie to też
moje drugie
święto

Międzynarodowy
Dzień Białej Laski
święto moich
niewidomych przyjaciół
i moje

Święto przypomnienia
że jesteśmy
i na świat patrzymy
sercem

Zamknij oczy
a podając rękę
poznasz drogę
mojego przyjaciela


Właśnie tego dnia nadano moją audycję - miałam tremę, ale liczne telefony uspokoiły moje obawy. Chyba nie wyszło najgorzej. Jeżeli tylko uda mi się tymi słowami pomóc chociaż jednej osobie niewidomej, to będzie sukces na jakim mi zależało.



wtorek, 4 października 2011

pracowity wrzesień

26 września rozpoczęły się nasze trzydniowe uroczystości jubileuszowe w Okręgu. Już od rana trwały przygotowania - a wieczorem popis laureatów konkursu „Literatura łączy pokolenia" i recital Wiesi Stolarczyk z Łodzi, która przyjechała mimo niedawno przebytej choroby.
27 września  - Gala Jubileuszowa w Urzędzie Wojewódzkim - to dla mnie wielki dzień !. Okazało się, że nie tylko jestem głównym organizatorem, ale też mam poprowadzić całą uroczystość. Duże wezwanie, tym bardziej, że przeżywałam dodatkowe emocje. Właśnie podczas Gali miałam zaprezentować swoją nową publikację "ŚLAD NIEWIDOMEGO PRZYJACIELA". Wielkim przeżyciem było dla mnie również odznaczenie Złotym Krzyżem Zasługi przez panią wojewodę, Ewę Mes i złotą honorową odznaką Polskiego Związku Niewidomych przez prezes ZG PZN, Annę Woźniak-Szymańską. Nie da się opisać tych wszystkich emocji - przeżyłam! i ...byłam szczęśliwa. Miałam zgrany zespół do pomocy, na którym mogłam polegać i wszystko organizacyjnie dopięte - wspaniali ludzie! To dla nich warto to wszystko robić!




fot. M. Hanyżewski
28 września - Bydgoski Kongres Kultury, w którym również zaprezentowaliśmy się podczas stolika tematycznego „Niewidomi w kulturze". Wprawdzie nie było wielkiej frekwencji, jednak atmosfera twórcza i sympatyczna (jak zwykle gdy bierze udział Tonia). Czwartek również pracowity do wieczora i zakończony wernisażem w Starej Łaźni - wszystko w ramach BKK. To jeszcze nie koniec tygodnia - w piątek zakończenie Kongresu i jeden z przyjemniejszych dni. Spacer po Galeriach z Asią, która miała choć na chwilę mamę i małe „wagary" (wszystkie wystawy - w ramach Kongresu były bezpłatne). Chyba zacznę malować !?
Tak kończy się wrzesień