Teraz mogę już trochę pomyśleć o sobie i skupić się nad podróżą i przygotowaniami do mojego „małego jubileuszu".
15 lutego - ostatnia prezentacja „Teatru Wspólnego", gdzie musieliśmy
ratować się muzyką odtwarzaną z poprzednich występów (Przemek się
rozchorował).
Całe szczęście, że mieliśmy nagrania. Chociaż to nigdy nie zastąpi muzyki na żywo.
14 lutego „walentynkowo".
Miłość
Nie jedno ma imię
i wciąż dziwi w nas
napełnia spokojem czułością
Dodaje nam skrzydeł
że znów chce się żyć
i patrzeć na Ciebie z radością
Skąd wzięła się ona
co rodzi się w nas
czasami nadzieją zaświeci
Dlatego tak pięknie
wysławiać się o niej
potrafią nie tylko poeci
HS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz