Oficjalnie otwarcie 36. kongresu nastąpiło w piątek o 15:30 w Centrum im. Ludwika Zamenhofa w Białymstoku. Wśród wydarzeń odbywających się w ramach kongresu był także m.in. koncert Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej – bardzo udany, który rozbawił i porwał do tańca publiczność. Odbył się również (w sobotni wieczór) pokaz filmów krótkometrażowych z chińskiego festiwalu twórców – esperantystów Teo kaj Amo (Herbata i Miłość).
W sobotę, prócz obrad i walnego zgromadzenia, zaproponowano zwiedzanie miasta z przewodnikiem, który przebrany za Ludwika Zamenhofa oprowadził nas po najciekawszych miejscach w mieście.

O 15-tej wspólna Msza św. w najstarszym kościele (oczywiście w języku esperanto) i przygotowania do niedzielnej wycieczki.

Widoki jednak wspaniałe i nie przeszkadzały muszki i komary. Miło było spędzić dwie godziny nad wodą kokietując przyrodę. Autokarem dotarliśmy do Tykocina, gdzie parę minut przed dwunastą zwiedziliśmy barokowy kościół św. Trójcy, alumnat (tam kręcone były sceny do filmu „U Pana Boga za piecem), odbudowany zamek króla Zygmunta Augusta, pomnik Orła Białego, trapezowy rynek z pomnikiem hetmana Stefana Czarnieckiego. Spacer po miasteczku zakończyliśmy w synagodze z 1642 r. Naprzeciw synagogi stoi dom, w którym mieszkał kilka lat Marek Zamenhof, ojciec Ludwika. Obiad zjedliśmy w klimatycznej restauracji Tejsza, serwującej żydowskie potrawy. Wszyscy najedzeni „Cymesem” ruszyliśmy dalej do Europejskiej Bocianiej Wioski w Pentowie.

Kolejną noc spędziliśmy u naszej znajomej esperantystki Celinki, planując jeszcze wyjazd do Supraśla. Plany jednak zostały zmienione, ponieważ zostaliśmy zaproszeni do Szkoły Podstawowej im. Ludwika Zamenhofa, która przygotowała specjalny program artystyczny dla esperantystów. Szkoła integracyjna, która kipi życiem. Gdzie nauczyciele, wspólnie z uczniami zaprezentowali kilka scenek teatralnych. Zauroczył mnie hymn szkoły napisany przez nauczyciela muzyki, który wspólnym śpiewem zaprezentowali uczniowie.
Bardzo sympatyczne spotkanie i jeszcze zwiedzenie Centrum Zamenhofa z wystawą multimedialną – już na pożegnanie tego wyjątkowo gościnnego miasta. Szkoda było wyjeżdżać! Zabrakło czasu na odwiedzenie „Kuźniackich” przyjaciół i na zwiedzenie jeszcze kilku ciekawych miejsc. Tu trzeba wrócić!!!
Polski Kongres Esperancki był zorganizowany przez Białostockie Towarzystwo Esperantystów, Polski Związek Esperantystów i Białostocki Ośrodek Kultury. Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Białegostoku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz